• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Szare Zakątki Mojej Duszy

Witam w sercu mojej duszy. Jej najbardziej szarej i kolorowej części zarazem...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Jak to jest uczyć się jeździć autem,...

Mamy początek grudnia, czas adwentu, zadumy, oczekiwania...

Ja postanowiłam zapisać się na kurs prawa jazdy i w ramach oczekiwania na narodziny Chrystusa nauczyć się panować nad samochodem. Ciągle wydaje
mi się niemożliwe, żeby jednocześnie zmieniać biegi, patrzeć na znaki i jeszcze nikogo nie potrącić. Z dumą muszę przyznać, że podczas mojej pierwszej jazdy,
w krzaki wjechałam tylko raz, a w półkilometrowym korku auto zgasło mi nie więcej niż pięć razy. Byłam przerażona, ale teraz nie mogę się doczekać następnego razu. Trochę się boję, że w jakiś sposób jeszcze bardziej się ośmieszę. Dla przykładu: instruktor powie mi, że na rondzie mam skręcić w lewo,
a ja wjeżdżając na wsponiane rondo skręcę kierownicą w lewo, zamiast pojechać całe rondo w prawo... Dobra, nieważne... Zazwyczaj mam wrażenie,
że nawet ja sama siebie nie rozumiem... Ktoś mnie dzisiaj zapytał, co ile trzeba zmieniać płyn do kierunkowskazów... A ja, mistrzyni kierownicy, pani motoryzacji i znawczyni aut odpowiedziałam, że nawet nie wiem gdzie się wlewa owy płyn... Spróbujcie zrozumieć poziom mojego zażenowania w tamtym momencie... No ale do egzaminów kawał czasu!

Tym optymistyczny akcentem kończę,

Owocnego adwentu,

Pozdrawiam.

03 grudnia 2019   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Martapiatek | Blogi